Czym NIE JEST dysleksja?


Dysleksja nie jest lenistwem ani wyrazem złej woli!

Czy wiesz, że mózgi osób z dysleksją (specyficzne trudności w czytaniu) stale reagują na pewien rodzaj bodźców (słowa pisane, czy mówione, twarze, dobrze znane przedmioty) tak jakby widział je po raz pierwszy? Normalnie mózg uczy się tego co widzi i słyszy, by przy kolejnym spotkaniu ze znanym bodźcem zużyć do jego rozpoznania mniej energii. U osób z dysleksją zjawisko adaptacji neuronalnej (uczenia się) zachodzi wolniej, a mózg za każdym razem wkłada mnóstwo wysiłku, by np.zidentyfikować jakieś słowo i je odczytać (mimo, że jest ono teoretycznie dobrze znane). U osób z mniej nasilonymi objawami dysleksji proces adaptacji zachodzi szybciej niż w przypadku cierpiących z powodu znacznego nasilenia trudności. Uwidocznienie tych różnic stało się możliwe dzięki badaniom prowadzonym za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego, w którym można zobaczyć jak rożnie "świecą" mózgi osób ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się i bez nich, podczas wykonywania określonych zadań.

Inne badania mówią o tym, że u osób ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się problemem jest komunikacja półkul mózgowych między sobą, co przejawia się w krótszych i mniej licznych połączeniach nerwowych łączących obie części mózgu. Te osoby po prostu częściej myślą wykorzystując jedną półkulę, a dla sprawnej nauki czytania i pisania niezwykle ważna jest komunikacja między lewą i prawą częścią mózgu.

Dysleksja nie jest lenistwem, wyrazem złej woli ani wymówką. Jest specyficzną trudnością w nabywaniu umiejętności czytania i/lub pisania mającą swoje podstawy w wyjątkowej budowie i funkcjonowaniu mózgu, który przy swojej zupełnie przeciętnych (lub ponad) możliwościach radzenia sobie z codziennymi sprawami ponadprzeciętnie nie radzi sobie z opanowaniem trudnej sztuki czytania!

Dysleksja nie jest wyrokiem!

Mimo realnych zmian w budowie i/lub funkcjonowaniu mózgu osób cierpiących z  powodu specyficznych trudności w nabywaniu umiejętności czytania i/lub pisania, dysleksja nie jest wyrokiem. Nie przekreśla możliwości osiągania przez dziecko sukcesów oraz jego późniejszej kariery zawodowej.
Zaburzenie to podlega terapii, która ma na celu usprawnianie pewnych funkcji i/lub kompensowanie ich za pomocą innych. Krótko mówiąc dyslektyczny umysł podlega ćwiczeniom, które poprzez częstą aktywację połączeń nerwowych powodują usprawnienie pracy obszarów mózgu odpowiedzialnych za naukę czytania i pisania, utrwalają prawidłową lateralizację funkcji umysłowych oraz usprawniają współpracę półkul mózgowych. Odpowiednia, systematyczna, możliwie wcześnie podjęta terapia pedagogiczna jest warunkiem pokonania trudności w nauce.

Dysleksja nie jest wymówką!

Uczeń zmagający się z dysleksją ma gorzej. Często już w przedszkolu słabiej rysuje, mniej sprawnie układa puzzle, jest bardziej niezgrabny lub ma problemy w komunikacji. Przy bagatelizowaniu takich problemów przez otoczenie dziecko nie ma szans wyrównania swoich deficytów wtedy gdy jego mózg jest najbardziej plastyczny. Dla dziecka z dysleksją nauka czytania i pisania to pasmo niepowodzeń, które często negatywnie rzutują na jego samoocenę. Bywa, że dziecko jeszcze nie wie, że ma problem, ale czuje, że jest problemem, dla nauczyciela lub rodziców.

W wypadku utrzymujących się problemów diagnoza dysleksji może stanowić wyjaśnienie, odciążyć rodziców od poczucia winy, a z dziecka zdjąć brzemię niewystarczających starań. Diagnoza taka nie powinna jednak być wymówką, zwolnieniem z dalszej pracy ani usprawiedliwieniem wszelkich porażek. Diagnoza powinna być niejako "skierowaniem na rehabilitację", podstawą ukierunkowanych ćwiczeń zmierzających do przywrócenia dziecku maksimum sprawności.

Wszyscy powinni dążyć by dziecko rosło w przekonaniu, że mimo swoich trudności osiągnęło sukces, a nie w przeświadczeniu, że z ich powodu zaprzepaściło swoje szanse. Ograniczenia zawsze są w głowie. W przypadku dysleksji rzeczywiście tam są (strukturalne lub funkcjonalne), ale nie powinny być wymówką, a raczej motywacją.

Motywuję was rodzice, bo w was jest siła!!!

A. Ś.

Komentarze