WEŹ WYLUZUJ

„Nie można!”, „Nie rób”, „Nie dotykaj!”, „Nie marudź”, „Nie wygłupiaj się”, „Pośpiesz się!” „Uspokój się!”, „Wyprostuj się”, „Dostosuj się”, „Ciszej!”, „Szybciej!”, „Spokój!”, „Zostaw!”, „Przestań!”….

Rodzicu! Weź wyluzuj!

Zamiast być przynudzającym strażnikiem moralności, poprawności i zasad…. Wyluzuj!

Wyluzuj i znajdź swoje wewnętrzne dziecko:

- skacz po kałużach

- zbuduj zamek z piasku

- pij ze słomki i bulgocz

- robiąc kąpiel zrób sobie śmieszną fryzurę z piany

- opowiedz każdej napotkanej osobie suchar (nie oszczędzaj nikogo) i śmiej się wniebogłosy

- kup sobie gigantyczne lody i pozwól, by ściekały ci po łokcie

- zbuduj w domu bazę z kocy i jedz w niej lody

- zrób rodzinne zawody na najdziwniejsze kroki (i w taki sposób idź po ulicy)

- przeczytaj sobie (nie dzieciom) dziecięcą książkę

- przez cały dzień kwestie sporne rozwiązuj metodą „papier-kamień-nożyce”

- rano daj się ubrać swojemu dziecku (i bądź tak ubrany przez cały dzień)

- zrób sobie piżamowy dzień z kreskówkami

- zrób sobie zdjęcia z głupimi minami i wyślij komuś

- kup chrupki kukurydziane i zrób z nich  jak najdłuższy sznur lub figury przestrzenne (instrukcja: zwilżyć śliną końce dwóch chrupek i skleić je ze sobą)

- zrób rodzinny pokaz mody i weź w nim udział

- wymyśl piosenkę i ją komuś zaśpiewaj

- idąc ulicą nie nadeptuj linii

- wręcz komuś w prezencie własnoręcznie wykonaną laurkę

- kup sobie coś różowego, błyszczącego lub puchatego – nawet jeśli tego nie potrzebujesz

- pohuśtaj się na huśtawce, pokręć się na karuzeli aż ci się zakręci w głowie

- jedź na rowerze lub hulajnodze w kółko, bez celu

- zrób fikołka na huśtawce

- skacz na skakance, kręć hoola-hop (spróbujesz na szyi?)

- rób balony z gumy do żucia

- zrób zawody na plucie wodą na odległość

- przekonaj się jak dużo cukierków jesteś w stanie na raz umieścić w swoich ustach

- śpiewaj i tańcz do muzyki z bajek…

…i wyluzuj, a zobaczysz, że poczujesz się lepiej (i Twoje dzieci też).

Małgorzata Bojanko (Chwiejczak)